No to start
Czas nadrobić zaległości. Na początku czas szybko leci. Wczoraj wjechał koparkowy (czy tam ładowarkowy). Wziął 350zł za wybranie humusu. Umówiłem się z nim na robotę bo cena wydawała mi się taka jak wszędzie, ale gdy okazało się, że uporał się w 2h, wówczas nabrałem wątpliwości, czy nie przepłaciłem. Pewnie gdyby robił na godziny i tak by wziął 350zł, tyle, że by robił 3-4h.
No i mamy humus wybrany... każdy zastanawia się czy nie za mało... ja też... ta czarna ziemia myli ale jak wbić szpadel to sam piach. Wybrał 30 cm - powinno być ok. No i nadszeszła środa.
Z rana fajna rodzinka zrobiła mi pompę. Dobrze zrobili, ale zapomnieli mnie poinformować, że nie betonują stopki i cała pompa się kiwa. Wzięli 1000zł za wiercenie na ok. 6m+filtr+pompa ręczna abisynka. Znegocjowałem jakieś grosze i chyba dlatego tak zagrali. Ciężko więc ich polecić lub nie. Powinni byli zrobić taką stopkę :/
No ale mamy wodę, więc można robić zaprawę. Przy fundamentach coś się wrzuci w ziemię aby pompa się nie ruszała.
Potem przyjechał geodeta. Spokojnie mogę polecić. Wziął 600zł za wytyczenie budynku. Nie powiem ile osi, ale moje rozeznania pokazały, że cena <= niż inni. Ale wykonali od razu i siedzieli do 20ej. Fajny człowiek ... podobnie myślący do mnie. Pracowity. Chętnie dam namiary jak ktoś odezwie się na priv.
W międzyczasie przyjechało pogotowie elektryczne zainstalować licznik. Ale fart. Człowiek wyrobił się w 30min i podobno włączyli prąc. Niestety nie miałem jak sprawdzić. Dostałem też klucz do szafki. Nie rozumiałem tylko jednek rzeczy. Zgłosiłem we wniosku zabzpieczenie 25A. Na plac budowy dostałem 16A. Nie wiem, czemu, ale starczy, więc nie wnikałem. Usłyszałem, że to plac budowy i dostanę potem 25 jak zakończę budowę. Natomiast gościowi coś się nie zgadzało. Mówił, że jest 25A a on ma 13A i że mam wyjaśnić sobie. Przerwał jakieś plomby i pojechał. Powiedział, że jest prąd... dziwne.
Jutro wchodzi ekipa i wracają moje szczęścia z wakacji. Już się nie mogłem ich doczekać. Młoda strasznie przeżywa budowę. Na pewno jutro ich zabiorę :) Jej nakęcenie się na dom, ogródek i psa dodaje mi motywacji.